Hairvity – suplement diety | Efekty po miesięcznej kuracji

Wracam z moim pierwszym „włosowym” wpisem po długiej nieobecności. Jakiś czas temu otrzymałam możliwość przetestowania suplementu diety Hairvity. Z ciekawością czekałam na przesyłkę, ponieważ wypadanie włosów jest dla mnie problemem od kiedy pamiętam. Jednak, jako że nigdy wcześniej nie brałem żadnych suplementów, byłem sceptycznie nastawiona do jakichkolwiek dramatycznych efektów. Dla bezpieczeństwa poszperałem trochę na blogach i zdecydowałem się wypróbować ten produkt – może nastąpi poprawa!

Preparat ma poprawić kondycję naszych włosów, zapobiegać przesuszaniu, wzmocnić i odbudować zniszczone włosy, ale przede wszystkim hamować proces ich wypadania. Zawiera aminokwasy, ekstrakt ze skrzypu polnego, witaminę C, żelazo, nacynę, kwas pantotenowy, witaminę B6, B2, B1, A, D3, B12, kwas foliowy oraz biotynę. Nie znam się na chemii, ale wszystkie z wymienionych powyżej substancji znane są powszechnie jako składniki o dobroczynnym wpływie na kondycję włosów.

Kapsułki, które znajdują się w atrakcyjnym opakowaniu, należy przyjmować dwa razy dziennie. Początkowo przeraził mnie nieco ich rozmiar, a także zapach – dość specyficzny i niezbyt przyjemny. Jednak przynajmniej kolor jest piękny i ładnie wyglądają przed zażyciem;) Producenci sugerują stosowanie kuracji przez co najmniej 3 miesiące, ale ja otrzymałam tylko jedno opakowanie – wystarczyło mi na miesiąc stosowania.

Efekty

Przejdźmy do rzeczy. Mój delikatny żołądek początkowo odrzucił terapię. Nie było jednak powodów do obaw i postanowiłem ją kontynuować. Stosowałem produkt codziennie przez 30 dni. W moim przypadku efekty były niezbyt zadowalające, ale włosy stały się gładsze, milsze w dotyku i łatwiejsze do ułożenia; stały się nieco bardziej puszyste i jaśniejsze. Nie zauważyłam jakiegoś szalonego wzrostu, ale nie to było dla mnie najważniejsze. Głównym powodem, dla którego zdecydowałem się na zabieg, była obietnica powstrzymania wypadania włosów. Jeśli chodzi o to chodzi, zaobserwowałem minimalną poprawę. Włosy, które wypadały, nadal wypadały, ale uważam, że na szczotce pozostaje ich trochę mniej. Wydaje mi się, że miesiąc to zbyt mało czasu, aby zaobserwować znaczące zmiany. Nie jestem pewna, czy trzymiesięczna kuracja wystarczy, by całkowicie zapobiec wypadaniu włosów.

To wszystko, co mam do powiedzenia na ten temat. Hairvita, jak już wcześniej wspomniano, poprawiła stan moich włosów i wydaje się obiecująca. Po przeprowadzeniu kompleksowej kuracji jestem pewna, że zauważyłbym znaczne zmniejszenie utraty włosów. Jestem bardzo ciekawa, czy stosowałeś ten suplement i jakie są twoje opinie. Czy masz jakieś sprawdzone strategie radzenia sobie z wypadaniem włosów? Bardzo dziękuję za poświęcony mi czas! Jeśli interesują cie efekty moich zabiegów zobacz jak podziałał olejek rycynowy na rzęsy. Do następnego wpisu!