Cześć :) Dzisiaj będzie trochę o gotowaniu, zapraszam :)
Zapewne
wiele osób może uznać, że tematyka kurczaka jest tak oklepana, że właściwie
możemy połączyć go ze wszystkim - i tak będzie dobrze. I częściowo będą mieć
rację, zepsuć kurczaka jest bardzo trudno. Ja jednak zaproponuję Wam dzisiaj
połączenie smaków z pozoru dziwne – miód, masło orzechowe, czosnek, sos sojowy?
Czy to w ogóle się „dodaje”? ;)
Dodaje i
powiem więcej - naprawdę fajnie smakuje.
I nawiązuje trochę do azjatyckiego stylu, więc mamy trochę egzotyki na talerzu,
gdy za oknem szaro.
Składniki
(na 3-4 osoby lub dwa dni ;D):
(czas
przygotowania – ok. 45 min)
· Podwójny filet z kurczaka
· Papryka żółta, papryka czerwona
· Mała cukinia
· Dwie małe cebule czerwone
· 3 większe pieczarki
· Przyprawy: pieprz ziołowy, papryka
słodka, miód, sos sojowy, ocet ryżowy (zamiast niego może być np. winny lub jabłkowy), sos
czosnkowy z miodem TaoTao (jeśli nie macie, to
pomińcie ten składnik i dodajcie np. łyżkę miodu i sosu sojowego i szczyptę
czosnku granulowanego)
· Olej rzepakowy
· Masło orzechowe
· Makaron ryżowy (u mnie akurat nitki,
świetnie będzie smakować chow mein, makaron sojowy, czy każdy inny lubiany
przez Was makaron tego typu, a jak nie lubicie lub nie macie, dodajcie ryżu lub pełnoziarnistego makaronu spaghetti)
Sos:
· 2 łyżki sosu sojowego
· 1.5 łyżki miodu
· 2 łyżki octu ryżowego
· 2 łyżki masła orzechowego (jeśli
lubicie orzechowy posmak, to dodajcie 2.5)
· 3 ząbki czosnku drobno posiekane lub
przeciśnięte przez praskę
Krok 1: Fileta kroimy w dość cienkie paski,
wrzucamy do miski, dodajemy dwie łyżki oleju, 3 łyżki sosu czosnkowego z
miodem, łyżeczkę papryki słodkiej, szczyptę pieprzu ziołowego i dokładnie
mieszamy, odstawiamy do lodówki.
Krok 2: Paprykę kroimy w cienkie paski,
cukinię w drobne słupki, cebulę przekrawamy na pół i kroimy w piórka, pieczarki
na pół i w cienkie plastry. Na patelnię najpierw wrzuciłam paprykę i
podsmażyłam na minimalnej ilości oleju. Co jakiś czas mieszamy, ewentualnie
podlewamy wodą, jeśli zaczyna przywierać. Dodajemy cukinię, a gdy się lekko
podsmaży, wrzucamy cebulę i pieczarki. Mieszamy i pilnujemy, by się nie
przypaliło, ja podlewam wodą, która bardzo szybko odparowuje. Warzywa są
gotowe, gdy są al. Dente, lekko chrupiące. Nie dusimy warzyw, nie mogą się
rozpadać i być zbyt miękkie. Na patelni nie powinno być też żadnego płynu,
jeśli podlewaliśmy warzywa wodą, musimy zaczekać, aż odparuje. Gotowe warzywa
przekładamy do miseczki.
Krok 3: Przygotowujemy nasz makaron wg
przepisu z opakowania. Ja dodałam połowę opakowania.
Krok 4 – Sos: Do miseczki dodajemy wszystkie
składniki i dokładnie mieszamy. Jeśli mamy trudności z ich połączeniem (masło
orzechowe może „stawiać opór”), możemy lekko podgrzać je w rondelku lub
mikrofali – dosłownie troszeczkę.
Krok 5: Na rozgrzaną patelnię (lub woka)
wrzucamy zamarynowanego kurczaka. Gdy będzie już podsmażony, możemy od razu dorzucić
warzywa. Ja jednak wrzuciłam go do miseczki z warzywami, patelnię umyłam i
osuszyłam i dopiero wtedy dodałam całość na patelnię. Do kurczaka z warzywami dodajemy makaron.
Całość zalewamy sosem i bardzo dokładnie mieszamy, cały czas delikatnie
podgrzewając.
Podajemy
solo lub posypujemy jakąś zieleninką, np. szczypiorkiem. Ja akurat miałam
kiełki rzeżuchy.
Smacznego :)
Dajcie znać, czy spróbujecie przyrządzić makaron z tego przepisu. A może macie
jakieś inne ulubione danie w stylu azjatyckim? Piszcie w komentarzach. Do
następnego ;)